piątek, 20 września 2013

Nankin rok 1937 cz.3

Kolejne pomalowane figurki.




2 komentarze:

  1. Zdecydowanie lepiej Ci wychodziły modele fantasy, ale poczekamy na finał. Powodzenia i Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj.Wiem, mnie też się średnio podobają.Mam prośbę, podaj mi swój adres mailowy to przeslę Ci zdjęcia Japonczyków, których będę teraz malował.Pomożesz mi wybrać, która wersja kolorystczna berdziej pasuje.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń